Gradówka i jęczmień – czym się charakteryzują?
Jęczmień to ropień przyjmujący postać grudki pojawiający się na powiece tuż przy linii rzęs. Powstaje on na skutek zaczopowania się ujścia gruczołów łojowych, do których dostały się bakterie – głównie gronkowiec, powodując stan zapalny. Jęczmień na początku ma czerwonawy kolor, a po jakimś czasie staje się żółty. Nie stanowi on zagrożenia dla zdrowia, jednak potrafi nieść za sobą nieprzyjemne dolegliwości, między innymi powoduje obrzęk powieki, łzawienie, ból, swędzenie oka czy zwiększenie wrażliwości na światło. Gradówka to już nieco poważniejszy stan, ponieważ najczęściej ma charakter przewlekły. Zazwyczaj jej pierwszym objawem jest pojawienie się niebolesnego zgrubienia powieki, które przypomina biały, wyraźny guzek zlokalizowany na dolnej lub górnej powiece. Na tym etapie łatwo pomylić gradówkę z jęczmieniem. Niekiedy również występuje wraz ze stanem zapalnym, a wtedy skóra w okolicach guzka jest zaczerwieniona. Po kilku dniach zazwyczaj podrażnienie ustępuje, jednak niebolesny guzek powoli rośnie i robi się twardy. Można go łatwo przesuwać pod skórą.
Gradówka i jęczmień – leczenie
Zarówno gradówka, jak i jęczmień mogą samoistnie zniknąć. Jęczmień zazwyczaj nie wymaga żadnego leczenia farmakologicznego – wskazane jest przykładanie ciepłych okładów do oka oraz zrezygnowanie na kilka dni z makijażu i noszenia soczewek kontaktowych. Polecane są też delikatne masaże, mające na celu zmniejszenie obrzęku. W żadnym wypadku nie powinno się przebijać lub wyciskać ropnej grudki. W przypadku gradówki również polecane są tego typu zabiegi, jeżeli jednak objawy utrzymują się dłużej niż 2 tygodnie, a w dodatku towarzyszy im ból oka lub zaburzenia widzenia to konieczna jest wizyta u specjalisty – szybką i skuteczną diagnozę można uzyskać na przykład w Warszawskim Szpitalu Okulistycznym. Lekarz może zalecić stosowanie kropli ze sterydami lub antybiotykami – zazwyczaj nakłada się je kilka razy dziennie na brzegi powiek. Niekiedy wskazane jest także aplikowanie do worka spojówkowego kropli z antybiotykiem, aby infekcja nie rozprzestrzeniła się na inne części. Czasami twardy guzek utrzymuje się na powiece przez bardzo długi czas, nie dając przy tym bolesnych objawów – nawet do dwóch lat. Lekarz w takiej sytuacji może zalecić leczenie chirurgiczne.